sobota, 21 maja 2011

Błogosławieni, my młodzi...




Jeśli nie zabraknie nam odwagi, aby pozostać sobą,
chociażby kłamstwo i kompromis nas kusiły:
prawda uczyni nas wolnymi.

Jeśli w świecie chorym na egoizm
będziemy budować młodość szanując życie
i troszcząc się o dobro drugiego człowieka:
będziemy prorokami miłości.

Jeśli w świecie oszpeconym przez złość i przemoc
każdemu dom otworzymy i serce:
stworzymy pokój.

Jeśli na widok zła, bólu i rozpaczy zakaszemy rękawy:
będziemy jak Maryja - cicha i przyjazną obecnością,
która daje siebie.

Jeśli nie zabraknie nam odwagi
głosić rodzinie, szkole, przyjaciołom,
że Chrystus jest Prawdą niezawodną:
będziemy solą ziemi. 

2 komentarze: