niedziela, 5 czerwca 2011

Jeśli któregoś dnia

 Jeśli któregoś dnia...
Jeśli któregoś dnia poczujesz, że chce Ci się płakać. Zadzwoń do mnie...
Nie obiecuję, że Cię rozbawię, ale mogę płakać razem z Tobą...


Jeśli któregoś dnia zapragniesz uciec, nie bój się do mnie zadzwonić...
Nie obiecuję, że Cię zatrzymam, ale mogę pobiec z Tobą...


Jeśli któregoś dnia nie będziesz chciał nikogo słuchać. Zadzwoń do mnie....
Obiecuję być wtedy z Tobą i obiecuję być cicho...


Ale jeśli któregoś dnia zadzwonisz i nikt nie odbierze...
 Przybiegnij do mnie bardzo szybko. Mogę Cię wtedy potrzebować...
Twój Przyjaciel

Ogłoszenia :)
1. W ten piątek będzie ostatnie spotkanie w tym roku formacyjnym dlatego bardzo proszę, żebyście wszyscy byli :) Spotykamy się o 17.30 na salce :) do zobaczyska

sobota, 21 maja 2011

Błogosławieni, my młodzi...




Jeśli nie zabraknie nam odwagi, aby pozostać sobą,
chociażby kłamstwo i kompromis nas kusiły:
prawda uczyni nas wolnymi.

Jeśli w świecie chorym na egoizm
będziemy budować młodość szanując życie
i troszcząc się o dobro drugiego człowieka:
będziemy prorokami miłości.

Jeśli w świecie oszpeconym przez złość i przemoc
każdemu dom otworzymy i serce:
stworzymy pokój.

Jeśli na widok zła, bólu i rozpaczy zakaszemy rękawy:
będziemy jak Maryja - cicha i przyjazną obecnością,
która daje siebie.

Jeśli nie zabraknie nam odwagi
głosić rodzinie, szkole, przyjaciołom,
że Chrystus jest Prawdą niezawodną:
będziemy solą ziemi. 

niedziela, 8 maja 2011

Koronka

Koronka do Miłosierdzia Bożego

Na początku:
         
    Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo..., Wierzę w Boga...

Na dużych paciorkach (x1):
Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata .
Na małych paciorkach (x10):
Dla Jego bolesnej Męki miej miłosierdzie dla nas i całego świata.
Na zakończenie:
Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny, Zmiłuj się nad nami i nad całym światem. x3
Często na zakończenie koronki odmawia się również:
O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego jako zdrój Miłosierdzia dla nas – Ufamy Tobie (x3)
Jezu ufam Tobie (x3)
Święta Faustyno – módl się za nami i za całym światem (x1)
Modlitwa na cały tydzień:
09.05   J 10,11-14
10.05   Koronka do Miłosierdzia Bożego
11.05   Łk 6,39-40
12.05   Koronka do Miłosierdzia Bożego 
13.05   Łk 6,35-36
14.05   Koronka do Miłosierdzia Bożego
15.05   J 10,1-10
 Ogłoszenia:
1. Próba śpiewu przed Pierwszą Komunią we wtorek o godz. 18.00
2. W ten piątek 13.05 oazy nie ma spotykamy się 20.05 o godz. 17.30
3. Przypominam, że mamy miesiąc maj i serdecznie zapraszam na Nabożeństwa Majowe, przypominam też o naszym postanowieniu :)
Pozdrawiam i do zobaczenia :)

czwartek, 28 kwietnia 2011

Ogłoszenie

W tym tygodniu OAZY nie ma. Spotykamy się dopiero 06.05.2011 o godz. 17.45.
Ciepło pozdrawiam i do zobaczenia :) 

sobota, 23 kwietnia 2011

Chrystus zmartwychwstał

Jezus Chrystus zmartwychwstał! Prawdziwie zmartwychwstał!
Życzę Wam ciepłych i spokojnych Świąt, radosnych spotkań w rodzinnym gronie, a przede wszystkim błogosławieństwa Bożego, niech każdy dzień będzie przepełniony nadzieją, miłością i pokojem płynącymi ze Zmarwychwstania.
Bardzo dziękuję wszystkim, którzy poświęcili swój czas i siły posługując podczas Triduum.
Jesteście promyczkami Słońca, które przynoszą radość. :)

poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Most

Witam

Dzisiaj rozpoczął się Wielki Tydzień, mam nadzieję, że ten film pomoże Nam przybliżyć tajemnicę Bożej Miłości, która dokonała się na krzyżu...

http://www.youtube.com/watch?v=hn-MkOPeRr0

"Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne" (J 3,16)
Pozdrawiam

niedziela, 17 kwietnia 2011

Fragmenty

"Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa" - św. Hieronim
Fragmenty na cały tydzień:
poniedziałek  (Flp 2,6-11)
wtorek        (Łk 22,39-46)
środa         (Rz 6,3-11)
czwartek      (J 13,21-30)
piątek        (J 19,1-7)
sobota        (Ef 2,8-10)
niedziela     (Mt 28,1-10)

Ogłoszenia:
1. Próba przed Triduum jest w środę o 17.30 na salce.

Pozdrawiam i do zobaczenia :)

piątek, 15 kwietnia 2011

Szept...

Szept...
Stałem przed Krzyżem 
na którym umierał Bóg.

Widziałem jak cierpiał,
ledwo co dyszał, 
z jego rąk i nóg 
ciekła krew.

Nagle spojrzał na mnie, 
szepną

- KOCHAM CIĘ -
I umarł.

Niektórzy nie słyszą
tego szeptu.
  
Zbliża się czas Wielkiego Tygodnia, zróbmy wszystko, 
żeby nie był to czas zmarnowany. 
Postarajmy się, żebyśmy nie byli tymi,  
którzy nie słyszą szeptu Miłości... 

Pewnego dnia anioł zstąpił na ziemię i skierował się w  stronę tych wszystkich ludzi, którzy użalali się na to, że krzyże, które  dźwigają, są zbyt wielkie i zbyt ciężkie w stosunku do tych, które  dźwigali ich znajomi. Nakazał więc im, aby złożyli swoje krzyże w dobrze  strzeżonym miejscu. W ciągu jednego dnia wielki plac wypełnił się  krzyżami wszelkich możliwych gatunków, wielkości i ciężarów. Po upływie pewnego czasu anioł znów powrócił i pozwolił im, aby wybrali takie krzyże, jakie uznali za stosowne. 
     Okazało się, że każdy wziął ten krzyż, który przyniósł na plac.

"Potem mówił do wszystkich: «Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje!" (Łk 9,23)

Pozdrawiam :)

niedziela, 10 kwietnia 2011

Serce

Drogi pamiętniku: Jestem na łóżku w szpitalu, doktor mówi, że będą mnie operować i mogę tego nie przeżyć. Potrzebuję nowego serca, potrzebuję również kogoś kto mógłby mnie podeprzeć w tych trudnych momentach, ale mój chłopak jeszcze nie przyszedł.

Drogi pamiętniku: operacja skończona, lekarze mówią, że wszystko poszło zgodnie z planem, że się udała, ale ja nadal potrzebuje kogoś, kto mnie mógłby wesprzeć w tych trudnych chwilach, ale jego cały czas nie ma.

Drogi pamiętniku: Minął już tydzień, wyszłam ze szpitala, wszystko ze mną w porządku, mój chłopak nadal nie przyszedł, wiec teraz postanowiłam pójść do niego, bo bardzo się tym przejmuję.

Drogi pamiętniku: Byłam u niego, długo waliłam w drzwi, ale nie było nikogo, weszłam do środka, drzwi były otwarte i na stole leżała kartka papieru, która mówiła:
 „Kochanie wybacz mi, że nie mogłem cię wesprzeć w tych trudnych momentach, a tak wiem, że tego potrzebowałaś. Chciałem zrobić ci prezent, moje serce już dla mnie nie bije, ale jestem szczęśliwy, że mogę Ci je dać, że nadal żyję w Tobie…Kocham Cię"

Często traktujemy Pana Boga jak dezodorant - jeżeli Go czuję to jest, a jeżeli nieczuję, to Go nie ma. Mamy pretensje, że nie jest z nami zwłaszcza w tych najtrudniejszych chwilach...
A On jest bliżej niż nam się wydaje, jest w naszym sercu i Kocha, Kocha nieprzytomnie!

"Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie (...) mówi Pan."(Iz 54,10)

Sprawy organizacyjne:
1.Pozdrawiam wszystkich uczestników "Rajdu po Jurze", tych obecnych ciałem i tych co duchem nas wspierali :)
2. W tym tygodniu oaza młodzieżowa wyjątkowo w sobotę o godz. 16 (jeżeli komuś strasznie nie pasuje, to proszę mi dać znać) i proszę zarezerwować sobie trochę więcej czasu :)

Pozdrawiam i do zobaczenia

sobota, 9 kwietnia 2011

Początek

Witam wszystkich zainteresowanych i zainteresowanych mniej :)

Na tym blogu, co piątek, a jeżeli będzie ku temu okazja to częściej, będą pojawiać się notki, które... zresztą sami się przekonacie ;)

Pozdrawiam :)